Piątek wieczór , wyszykowana stoisz przed lustrem
poprawiając swoją sukienkę . Słysząc klakson samochodu zbiegasz na dół ,
chwytając torebkę i zakładając swoje szpilki wychodzisz ze swojego domu .
Dzisiaj wraz z twoimi przyjaciółmi świętujesz twoje 19 urodziny . W klubie
wszystko dzieje się szybko , drink za drinkiem , szybka muzyka , taniec ze
wszystkimi po kolei . Jakoś koło pierwszej wsiadasz do taksówki i wracasz do
domu . Szybki prysznic i kładziesz się spać .
**next day ***
Godzina 8 rano . Otwierasz leniwie powieki , słysząc coraz
głośniejsze walenie w drzwi zarzucasz na siebie bluzę i schodzisz do drzwi .
Nie spoglądając kto stoi za drzwiami przekręcasz klucz i wpuszczasz osobę do
domu .
- [i.t.p] czemu tak rano ! chcesz kawy ?
-tak poproszę , ale z tego co wiem to jestem chłopakiem –słysząc
męski głos spoglądasz na przedpokój . Widzisz w nim schludnie ubranego chłopaka
, jego włosy są idealnie ułożone . Próbujesz go sobie przypomnieć i nagle
EUREKA !
- ZAYN !! co ty tutaj robisz ?! mogłeś zadzwonić że wracasz
z trasy ! – powiedziałaś rzucając się chłopakowi na szyję .
- oj kochanie – mówi składając na twoich ustach pocałunek –
nie skończyłem trasy , ale nie mogłem przegapić urodzin mojej dziewczyny !
ostro zabalowałaś co ?
- ojj , nie tak bardzo . – uśmiechasz się najładniej jak
potrafisz i ciągniesz chłopaka do kuchni . Przez następne godziny , siedzicie
opowiadając sobie co się działo . Nie możesz się nacieszyć tym że po 6
miesiącach bez niego nareszcie go widzisz . Tak bardzo za nim tęskniłaś . Dowiedziałaś się jak wiele
dziewczyn proponowało mu różne rzeczy , ale nie skusił się . Oglądaliście
kolejny już film, kiedy zadzwonił dzwonek . Leniwie wyswobodziłaś się z ramion
mulata i podeszłaś do drzwi . Otworzenie ich było najgorszą decyzją w twoim
życiu , w ciągu minuty wbiegła do twojego domu czwórka nieogarniętych dzieci .
Patrzyłaś się na nich jak na ufo , jedni krzyczeli „GŁODNY ! GŁOOOODNY ! DAJCIE
MI JEEEŚĆ !! „ drudzy się
darli „AA JEM CARROT ! I LOVE CARROTS ! GIVE ME A CARROTS !! “ trzeci stali
uśmiechając się , a inni wyrzucali wszystkie łyżki jakie miałaś w domu .
- CIIISZAAA !! DO JASNEJ CHOLERY ! –wydarłaś się , wszyscy na
ciebie spojrzeli – no a teraz może byście się przywitali ?- dokończyłaś już
spokojnie , po przywitaniu się wszyscy
razem jak na ludzi przystało usiedliście przed telewizorem oglądając Paranormal
Activiti 3 . Skończyliście koło 23 , połowa z nich spała . Wstałaś cicho
kierując się na górę ,
- gdzieś wychodzisz ?
- yhym , idę się sexić .
- nie wystarczam ci ? – odparł smutno Malik .
- a to ty nie idziesz ze mną ? – powiedziałaś zadziornie się
uśmiechając . W ciągu sekundy chłopak stał obok ciebie zawadiacko się
uśmiechając . Tę noc spędziliście upojnie . Zapominając o przyjaciołach
śpiących na dole .
_________________________________________________________________
heej . Więc zaczął się tydzień Zayna .
przepraszam że taki krótki ;)
MUCH LOVE
- Avery
To co, że krótki...ważne że je jest genialny ;*
OdpowiedzUsuńCzekam na next'a 8)
--------------------------
Zapraszam do mnie:
http://the-difficult-road-to-love-1d.blogspot.com/
http://onedirection-imaginy-pati.blogspot.com/
jej jaki słitaśny :3
OdpowiedzUsuńtu są tez całkiem sopko imag: http://polska-imaginy-one-direction.blogspot.com/
niby z jakiej razji tydzien Zayna był taki krótki? mam się obrazić? ;p PS: Boskie ;* A to ty nie idziesz ze mną? I love it <3
OdpowiedzUsuńCud miód ;*
OdpowiedzUsuń________
Przy okazji zapraszam na naszego bloga -->http://szalonepisarki-imaginy.blogspot.com/
Prosimy o komentarze odwdzięczamy się
Z góry dzięki ;*