Siedziałaś smutna w swoim pokoju. Łzy spływały po twoich policzkach.W głowie wciąż miałaś jego słowa:
-Viki, nigdy cię nie kochałem, byłaś tylko zabawką.Teraz nie jesteś mi potrzebna. Przecież zawsze mówił, że cię kocha i nic nigdy tego nie zmieni, że będzie przy tobie na zawsze..... Jego na zawsze trwało 2 lata. Postanowiłaś wziąć się w garść i zacząć żyć teraźniejszością. Zadzwoniłaś do niego ten ostatni raz. 1,2,3,4,5 sygnał, znowu poczta głosowa. Zostawiłaś mu wiadomość o treści : Hej Louis.... mam nadzieję, że u ciebie wszystko w porządku, tęsknię za tobą, za naszymi pocałunkami, twoimi ciepłymi ramionami., dziwnymi pobudkami.... Przestałaś hamować łzy zbierające się pod twoimi powiekami. - Louis wróć do mnie ja już nie daję sobie rady! Moje życie nie ma bez ciebie sensu! Nie jestem w stanie normalnie funkcjonować bez ciebie!- wykrzyczałaś, szlochając do słuchawki. Opadłaś bezsilnie na podłogę i zaczęłaś płakać. Nawet nie wiesz w którym momencie zasnęłaś na podłodze w salonie.
Rano obudziły cię hałasy dochodzące z kuchni. Wystraszyłaś się,bo myślałaś,że to włamywacz. Gdy ujrzałaś włamywacza serce momentalnie ci stanęło, nie mogłaś się ruszać. Tym włamywaczem był Louis i właśnie starał się zrobić ci śniadanie.Gdy cię zobaczył,uśmiechnął się i powiedział: - Viki, przepraszam za moje słowa. To nie były moje myśli. Manager kazał mi zakończyć nasz związek. Po odsłuchaniu twojej wiadomości przyjechałem do ciebie, bałem się że zrobisz coś głupiego. Kocham cię!- zakończył swoją przemowę, po czym wpił się w twoje usta. Od tamtej pory jesteście nierozłączni.
Dzisiaj Lou zachowywał się bardzo nieswojo. Pod wieczór zabrał cię do pięknego miejsca nad jeziorem. Było jak z bajki- wielkie, stare wierzby płaczące i biały mostek. Poszliście na mostek. Tam Louis chciał uklęknąć i ci się oświadczyć, ale potknął się i leżąc na brzuchu, wyjął z kieszeni małe pudełeczko i spytał : -Viki, czy zostaniesz moją żoną? Ze łzami w oczach zgodziłaś się.
_________________________________________________________________________________
Imagin z Lou dla Viki. Mam nadzieję, że Ci się spodoba ! :)
oo świetny! *.*
OdpowiedzUsuńZapraszam tu, właśnie piszę nowe opowiadanie z 1D:
http://i-still-feel-it-every-time-1d.blogspot.com/
Mam nadzieję, że Cię zaciekawi.
Już mnie wciągnęło :)
Usuńhttp://imaginy-bloog.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńładnyyy ; ]]]
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie : pp
http://onedirectiontujulia.blogspot.com/
Osz świetne ! Uwielbiam takie imaginy ;)
OdpowiedzUsuńhttp://imaginy-one-direction-polska.blogspot.com/
UsuńZapraszam i liczę na komentarz.
Cudny :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://harry-zayn-niall-liam-louis-1d.blogspot.com
Jaki słodki *_* Czekam na więcej. ;)
OdpowiedzUsuńhttp://one-direction-imaginy-od-directioner.blogspot.com/
http://forever-young-imagine-1d.blogspot.com/ Zapraszam do mnie. :)
OdpowiedzUsuń